Uprzywilejowani

Opublikowano w dniu 4 września 2009 o 09:46

Jeśli jakaś idea europejska naprawdę się ziściła w życiu codziennym mieszkańców Unii, to jest nią mobilność ludności. Nie można o tym wątpić, że dzisiejsza Europa zapewnia swym obywatelom całkowitą wolność zmiany miejsca pobytu, pracy czy wspólnego życia oraz pełną swobodę podróżowania. Czymże byłaby bez niej tak dziś rozwinięta turystyka, której częścią są chociażby tanie linie lotnicze? Jak bez niej można byłoby zrealizować szansę na pracę w innych krajach, z której korzysta, ledwie dwadzieścia lat po upadku komunistycznych reżimów, tylu mieszkańców Europy Wschodniej? Czy stypendia Erasmusa, dzięki którym studenci nabywają nowych doświadczeń w krajach Unii? Gdyby nie ta wcielona w życie europejska idea, nic by z tego nie było.

Nie zapominajmy jednak, że poza naszymi granicami istnieje inna rzeczywistość, gdzie ludzie walczą o to, by urzeczywistnić swój europejski sen. Oni wiedzą, jakim dobrodziejstwem jest swoboda przemieszczania się, oni też chcieliby korzystać z tego ogromnego przywileju. Tego lata, zresztą w poprzednich bywało podobnie, zawinęły do naszych wybrzeży prymitywne łodzie przepełnione uciekającymi przed wojną i nędzą. Imigracja też jest namacalną częścią europejskiej codzienności. Jednak jak do tej pory Unia nie potrafiła znaleźć na nią zdecydowanej i jednomyślnej odpowiedzi. Potrzebny jest wspólny plan, gest solidarności z krajami takimi jak Hiszpania, Włochy, Malta czy Grecja, które muszą stawić czoło wielkiej fali imigrantów przybywających z południowych wybrzeży Morza Śródziemnego. Zobowiązała się do tego szwedzka prezydencja. Czekamy.

Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!