Juan Carlos w ogniu krytyki

Opublikowano w dniu 17 kwietnia 2012 o 13:53

Pęknięta kość biodrowa została zoperowana, ale wypadek Juana Carlosa I podczas polowania na słonie, który zdarzył się 12 kwietnia, nie przestaje wywoływać poruszenia. Prywatny pobyt króla w Botswanie w trakcie głębokiego kryzysu gospodarczego otworzył „nieprzewidzianą, ale prawdopodobnie nieuniknioną debatę w sprawie zwyczajów hiszpańskiej monarchii”, konstatuje El Periódico.

To zdarzenie jest ciągiem dalszym „annus horribilis” hiszpańskiej monarchii. Nakłada się na podejrzenie o korupcję, które obciąża zięcia monarchy, Iñaki Urdangarina, a także niedawny wypadek strzelecki jego najstarszego wnuka, Felipa Juana Froilána. Pomimo milczenia rządu, kręgi polityczne i media mnożą słowa ostrej krytyki, przy czym barceloński dziennik podkreśla, że ‒

nieodpowiedzialność tej królewskiej podróży była tak oczywista, w czasie gdy kraj doświadcza bardzo poważnych trudności, że nawet środowiska silnie wspierające monarchię nie mogły ukryć swojego rozczarowania.

El Periódico przypomina kluczową rolę Juana Carlosa podczas przechodzenia do ustroju demokratycznego. Ale nawet jeśli „monarchia zapewniała stabilność instytucjonalną przez trzy dziesięciolecia, [...] ta życzliwość i ten szacunek uległy osłabieniu w ciągu ostatnich lat”. Dziennik podejmuje debatę na temat sukcesji, gdyż Juan Carlos ma 74 lata, a wstąpił na tron w wieku lat 37, podczas gdy książę Felipe jest czterdziestoczterolatkiem:

Newsletter w języku polskim

To jest obiektywnie najgorszy moment, by Hiszpania uwikłała się w polemiki w sprawie monarchii [...] Ale ta sama musi się odnowić.

Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat