Republika Czeska oficjalnie popiera kandydaturę chińskiego dysydenta, obrońcy praw człowieka, Liu Xiaobo, do Pokojowej Nagrody Nobla 2010, informują Lidové noviny. To jedyna od paru tygodni sprawa, która nie budzi kontrowersji wśród czeskich parlamentarzystów, zauważa praski dziennik. Liu Xiaobo, pisarz i wykładowca akademicki, skazany został w grudniu zeszłego roku na jedenaście lat więzienia za podpisanie Karty 08, manifestu intelektualistów krytycznie oceniających pekiński reżim. To pamięć o Karcie 77, głównym ugrupowaniu domagającym się demokratyzacji kraju w komunistycznej Czechosłowacji, skłoniła praskich posłów do takiej decyzji. Hiszpania też ma swojego oficjalnego kandydata. Jak donosi ABC, Platforma FVF, niezależne stowarzyszenie obywatelskie wspierane przez wiele osobistości i gazet, zgłosiło do Nobla Fundację Vicente Ferrera - nazwanej tak na cześć zmarłego w 2009 r. filantropa, który wsławił się działaniami na rzecz najuboższych w Indiach.
Tags
Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie
Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!