Parlament Europejski

ACTA ad acta

Opublikowano w dniu 1 czerwca 2012 o 15:27

„ACTA – czyżby kurtyna?”, pyta Libération, by wyrazić zadowolenie z tego, że „poparcie dla ACTA, bardzo kontrowersyjnej umowy międzynarodowej w sprawie podrabiania towarów, słabnie coraz bardziej”. Trzy komisje Parlamentu Europejskiego – swobód obywatelskich, przemysłu i spraw prawnych – odrzuciły ten tekst dużą większością głosów.

Chociaż to głosowanie „nie jest wiążące”, wyjaśnia dziennik Les Echos, „dość jasno wyraża zmianę układu sił w europarlamencie, gdzie ten tekst wywołuje coraz większy sprzeciw i krytykę jako próba zamachu na swobody obywatelskie”. Przywołany tu dziennik ekonomiczny przypomina, że „najbardziej kontrowersyjna część dotycząca Internetu, skłoniła tysiące młodych ludzie do wyrażenia sprzeciwu w manifestacjach, które w ostatnich miesiącach ogarnęły całą Europę”.

Tylko 5 z 27 krajów członkowskich Unii nie podpisało tego traktatu – mającego służyć ochronie patentów i znaków firmowych, a obejmującego tak szerokie i różnorodne dziedziny, jak leki czy nasiona oraz kultura czy pobieranie z sieci. Ale opozycja wzrasta. 29 maja deputowani holenderscy wyrazili swoją wolę, aby rząd nie ratyfikował umowy w jej obecnym stanie. Z kolei w zeszłym tygodniu, jak donosi Libération, premier Rumunii powiadomił o zamrożeniu procesu ratyfikacji, domagając się od Parlamentu Europejskiego zapewnienia gwarancji poszanowania prywatności. Będziemy musieli poczekać na wyniki głosowania na posiedzeniu plenarnym, które odbędzie się w lipcu, zanim dowiemy się, jakie będą dalsze losy ACTA.

Newsletter w języku polskim
Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat