Piętnastego czerwca prezydent Słowacji został oficjalnie zaprzysiężony na drugą pięcioletnią kadencję. Jednak według słowackiej prasy ceremonia zainteresowała tylko turystów. SME opisuje ją jako „zaprzysiężenie bez ambicji” i zauważa, że „tylko najbardziej zagorzałych zwolenników prezydenta mogło zadowolić mdłe przemówienie” rozpoczynające jego drugą kadencję. Emocje nieco wzrosły, kiedy trzyminutową mowę, wygłoszoną przez Ivana Gašparoviča z balkonu pałacu prezydenckiego w Bratysławie, zakłócili demonstranci protestujący przeciwko łamaniu praw człowieka w Chinach. „Nie interesują mnie wymachujące transparentami nieroby”, skomentował to zajście prezydent-elekt. Policja zamierza wzmocnić środki bezpieczeństwa, by zapanować nad wystąpieniami planowanymi w związku z rozpoczynającą się 18 czerwca wizytą chińskiego premiera Hu Jintao w Bratysławie.
Tags
Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie
Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!