Wybierz język
„Băsescu układa inny rząd”, pisze w tytule Gândul nazajutrz po rekonstrukcji tegoż, w wyniku której poleciała głowa ministra spraw wewnętrznych. Vasile Blaga, przezywany „Buldogiem”, podał się do dymisji. Stało się to po tym, jak premier zażądał podjęcia „natychmiastowych środków” wobec około 6 tysiącom policjantów, którzy naruszyli obowiązujące ich przepisy. Przyłączyli się bowiem do manifestacji, które od 20 września paraliżują Bukareszt – byli w mundurach, a niektórzy z nich mieli nawet przy sobie broń służbową. Demonstranci protestują przeciwko posunięciom oszczędnościowym wymaganym przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy w celu uzdrowienia finansów państwa. Dziennik ubolewa jednak, że szefowie żandarmerii i policji, którzy „dowiedli, iż nie mają kontroli nad zbrojnymi strukturami, którymi kierują”, wciąż pozostają na stanowiskach.
