Prezydent Nicolae Timofti ogłosił 20 marca, że podpisanie umowy stowarzyszeniowej z UE, uważane za pierwszy krok do ewentualnej akcesji, zostanie przełożone.
Podpisanie umowy było zaplanowane na przyszłą jesień w Wilnie, podczas szczytu Partnerstwa Wschodniego, ale upadek proeuropejskiego rządu Vlada Filata 5 marca najwyraźniej zmienił kalendarz przygotowań i do podpisania dokumentu nie będzie mogło dojść przed 2014 r.
„Brak czasu na przetłumaczenie dokumentu na 25 oficjalnych języków UE…” to, według Tomoftiego, oficjalne uzasadnienie opóźnienia terminu. „UE – do rychłego zobaczenia czy żegnaj?”, zapytuje dziennik.
Tags