Hakim Benladghem został zastrzelony 26 marca przez belgijskie siły specjalne na autostradzie Lille-Bruksela. Był śledzony przez belgijskie i francuskie służby od 2008 r. Planował przeprowadzić według policji serię zamachów, między innymi w Brukseli.
Trzydziestodziewięcioletni obywatel francuski pochodzenia algierskiego był we Francji komandosem. Zamieszkał w Belgii w 2008 r. i bardzo się przez ten rok zradykalizował. Podobno próbował kilkakrotnie wjechać do Izraela, by walczyć na terenie Gazy.
W jego domu znaleziono duże ilości broni. Francuska policja podejrzewała go o przynależność do grupy przestępczej powiązanej z terroryzmem, ale jak dotąd żadnych twardych dowodów na to nie znaleziono.
Tags
Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie
Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!