Wybierz język
„Zobacz, jak najbogatsze kraje zyskały na kryzysie euro, a biedakom (takim jak my) żyje się coraz gorzej”,do przekonania się o tym zachęca dziś portugalski dziennik i.
Gazeta przyjrzała się opublikowanym wczoraj przez Eurostat danym dotyczącym PKB na głowę w państwach Starego Kontynentu.
Wstępne wskaźniki za rok 2012 pokazują, że – w porównaniu do 2009 r. – bogatsze kraje, te z północy i centralnej części strefy euro, stały się jeszcze zamożniejsze. Tymczasem biedniejsze, ulokowane najczęściej na południu, stały się jeszcze uboższe.
Według opracowania Eurostatu na koniec zeszłego roku cała strefa euro mogła się pochwalić PKB per capita o 8% większym od średniej dla całej Unii.
W 2009 r. różnica wynosiła 9%. Jak pisze i, powiększające się w Europie rozwarstwienie najlepiej widać, gdy przeanalizuje się dane dotyczące poszczególnych państw.
„Weźmy na przykład PKB Portugalii – w 2009 r. wynosiło ono 85% procent unijnej średniej. Dziś skurczyło się do 75%. Tymczasem Niemcy wzmocnili swoją siłę nabywczą ze 115 procent do 121. Z kolei PKB Austrii to dziś 131% unijnej średniej. W 2009 r. wskaźnik ten wynosił 125%”, pisze gazeta.
