Dni premiera Cowena policzone

Opublikowano w dniu 23 listopada 2010 o 12:19

Cover

Irish Independent ironicznie nawiązuje do Altmanowskiej opowieści o hedonistycznych wybrykach Hollywoodu. Nie bez znaczenia jest i to, że film, o który tu idzie, należy do klasyki czarnego kryminału. Tak więc „Długie pożegnanie” to tytuł, pod jakim gazeta donosi z Dublina, że dni Briana Cowena, premiera zrujnowanej gospodarczo Irlandii są „policzone”. W poniedziałek, dobę po tym, jak potwierdził, że niegdysiejszy „celtycki tygrys” prosi o ratunek Unię Europejską i Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Cowen ogłosił na konferencji prasowej w otoczeniu ministrów, że w przyszłym roku kraj czekają przedterminowe wybory. Ale wcześniej zamierza „przedstawić czteroletni plan budżetowy, przeprowadzić przez parlament budżet na przyszły rok, zakładający zmniejszenie deficytu o 6 mld euro i zakończyć negocjacje w sprawie pomocy finansowej z MFW i UE”. Po informacji, że mniejszy partner w koalicji, Partia Zielonych, zamierza wycofać się z rządu, szef irlandzkiego gabinetu stoi teraz w obliczu buntu szeregowych posłów. „We wtorek w klubie spodziewam się morderstwa. Będzie wojna, wiem to”, oświadczył wczoraj jeden z członków jego ugrupowania.

Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat