Bułgarski parlament ma się zebrać w przyszłym tygodniu – dokładnej daty jeszcze nie ustalono – na nadzwyczajnym posiedzeniu, by głosować nad nowelizacją budżetu po wecie prezydenta. Większość z nich przebywa na wakacjach, będą więc musieli specjalnie wrócić do Sofii, zauważa Standart.
Są wśród nich tacy, którzy kupili za ciężkie pieniądze wiele miesięcy temu bilety na przedstawienie Aidy Verdiego w Arena di Verona z okazji 100 rocznicy pierwszego wystawienia opery. Ma ono „ściągnąć członków rodzin królewskich i międzynarodowej socjety oraz światową elitę finansową”, jak pisze dziennik. Gazeta dodaje, że inni posłowie
skarżyli się, że muszą zrezygnować z powodu nadzwyczajnego posiedzenia z kosztownych biletów lotniczych i urlopów za granicą, zwłaszcza w Grecji i we Włoszech.