Belgijskie kule zabijają Libijczyków

Opublikowano w dniu 24 lutego 2011 o 10:45

Cover

„Pociski z FN w libijskiej rzeźni”, ujawnia Le Soir. Tysiące łusek małego i średniego kalibru z oznakowaniami FNB 7,62 08 znaleziono na pasach startowych lotniska La Abraq, w Al-Bajdzie, trzecim co do wielkości mieście kraju. Walki pomiędzy „siłami rządowymi” a protestującymi trwały tam od 17 do 19 lutego. Co najmniej 63 osoby zostały zabite, a 200 jest rannych. Le Soir pisze, że „nie ma wątpliwości, weryfikacja dokonana przez znawcę belgijskiej broni potwierdziła, że te pociski zostały wyprodukowane przez belgijską spółkę FN Herstal”. Region waloński, właściciel fabryki broni, oskarżony w zeszłym tygodniu przez liczne organizacje pozarządowe o sprzedaż Libii karabinów maszynowych, granatów i innego uzbrojenia, zasłaniał się twierdzeniem, że wszystko to miało być wykorzystywane wyłącznie w celu „zapewnienia ochrony konwojom humanitarnym zmierzającym do Darfuru”.

Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat