Koniec pokojowych protestów?

Opublikowano w dniu 16 czerwca 2011 o 10:01

Cover

„Oburzające”, grzmi na pierwszej stronie La Vanguardia dzień po zablokowaniuprzez demonstrantów wejścia do parlamentu katalońskiego w Barcelonie, w którym odbywała się debata w sprawie nowelizacji budżetu. Kilkuset „oburzonych” zaatakowało i znieważyło kilku posłów, uniemożliwiając im dostanie się do budynku. Trzeba więc było skorzystać ze śmigłowców i furgonów policyjnych. Doszło do gwałtownych starć z siłami porządkowymi. To „zamach na demokrację w Katalonii”, oburza się ten regionalny dziennik. „Najpoważniejszy atak na parlament od czasów 23-F”, nieudanego puczu z 23 lutego 1981 r. La Vanguardia uważa, że „w ruchu 15-M utrzymuje się dość powszechna frustracja wywołana pewnymi niedomaganiami demokracji oraz pragnienie odnowy”, ale w masie „oburzonych” coraz głośniej pobrzmiewają hasła „antypolityczne i zdecydowanie populistyczne podważające wszelką reprezentatywność naszych instytucji”. Taki obrót rzeczy „przypomina najgorsze totalitarne dziedzictwo XX wieku”, podsumowuje dziennik.

Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat