Paryż i Londyn klepią się po ramionach

Opublikowano w dniu 16 września 2011 o 14:12

Cover

„Sarkozy i Cameron przyjmowani przez Libijczyków jako wyzwoliciele”, powiadamia na swojej pierwszej stronie Le Figaro. Poprzedniego dnia „szef rządu francuskiego Nicolas Sarkozy i premier Wielkiej Brytanii David Cameron skorzystali z tego momentu […], aby zebrać owoce swej determinacji. Podczas gdy nasz kontynent debatuje nad kryzysem zadłużenia, fakt, że dwóch europejskich przywódców jest w ten sposób witanych przez arabski kraj, rzeczywiście dodaje otuchy”, cieszy się prawicowy dziennik.

Po drugiej stronie kanału La Manche, The Independent wyraża opinię, że „Cameron i Sarkozy zrobili by może lepiej, gdyby opóźnili te odwiedziny”. Jeśli tych dwóch liderów Starego Kontynentu miało pełne prawo do tego, by być pierwszymi przywódcami europejskich krajów składającymi wizytę w Libii po obaleniu Kaddafiego i jeśli przyjęci zostali przez ogromne tłumy, to jednak „entuzjazm Libijczyków nie zmienia faktu, że ich wizyta miała miejsce zbyt wcześnie i została zorganizowana zbyty szybko”, stwierdziła londyńska gazeta.

Obraz dwóch szefów rządów stojących obok siebie, aby zadowolić media, miał silniejszą wymowę niż cała retoryka i wywoływał wrażenie, że oto przylecieli potężni opiekunowie, by błogosławić sukces swojej misji. Ale ten obraz nie służy Europie. Może być bowiem argumentem dla tych, którzy uważają, że udział Zachodu w rebelii libijskiej nie jest niczym innym, aniżeli neoimperializmem.

Newsletter w języku polskim

Natomiast Le Soir ocenia tę wizytę jak następuje: „Pęd dyplomatyczny w kierunku Trypolisu. Pośpiech duetu [Sarkozy–Cameron] przesunął nawet na boczny tor przyjazd premiera Turcji Recepa Tayyipa Erdogana, którego oczekiwano w Trypolisie tego samego czwartku, 15 września.[…] To nie jest chyba zbieg okoliczności, że ten pośpiech zbiega się w czasie z powolnym powrotem do eksportu libijskiej ropy”, uściśla belgijski dziennik..

Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!