Pomoc dla Cypru
„Dla banków". „Dla Rosjan".

„Szantaż zastąpił solidarność"

Narzucając podatek od depozytów bankowych w zamian za plan dofinansowania na 10 miliardów euro, przywódcy strefy euro w najlepszym przypadku dokonali „niebezpiecznego precedensu”, a w najgorszym „szantażu”, tak to wygląda w ocenie europejskiej prasy.

Opublikowano w dniu 18 marca 2013 o 17:31
„Dla banków". „Dla Rosjan".

Porozumienie podpisane 16 marca przez Cypr, eurogrupę i MFW przewiduje podatek w wysokości 6,6% na depozyty do 100 000 euro i 9,9% powyżej tego progu. Uważany za „arbitralny”, „niebezpieczny”, a przez niektórych za jednoznaczny z uwłaszczaniem, krok ten zagraża solidarności między państwami członkowskimi strefy euro, więcej nawet – swobodzie przepływu kapitału wewnątrz Unii, podkreślają komentatorzy.

Nagłówkiem „Europa knoci kolejny plan ratunkowy” Financial Times krytykuje niespodziewany podatek, dodając, że „akurat teraz, kiedy strefa euro obrała odpowiedni kurs w walce z dynamicznie zmieniającym się kryzysem zadłużeniowym, powróciła do swoich złych praktyk” –

Cover

Jakkolwiek może to być zgodne z prawem, jest to rażące pogwałcenie zasady bezpieczeństwa oszczędności – każdy obywatel w UE ma gwarancję, iż jego depozyty do 100 000 euro nie będą opodatkowane, niezależnie od kondycji banku – w niewybaczalny sposób zdradza tych, którzy mają najwięcej do stracenia i nie mają sobie nic do zarzucenia. UE ma do czynienia z topielcem, ale zamiast rzucić Cyprowi koło ratunkowe, wiąże mu kamień u szyi. […] Struktura bilansu zysków i strat cypryjskich banków świadczy o tym, że niektóre depozyty zostaną dotknięte. Ale argumentacja prezydenta Nicosa Anastasiadesa, wedle której nie ma alternatywy dla obecnego planu, jest obrazą drobnych przedsiębiorców i zwykłych cypryjskich obywateli, którzy mają ograniczone środki zgromadzone na koncie. […] Pojawiły się poważne zagrożenia dla Europy. […] Największe z nich ma charakter polityczny. Narzucanie cięć na każdym kroku, podczas gdy wielcy inwestorzy są pobłażliwie traktowani w bankach, staje się coraz bardziej toksyczne dla europejskich wyborców. Liderzy dolali tylko oliwy do ognia.

Newsletter w języku polskim

Dla lizbońskiej gazety Público, plan dofinansowania nie jest niczym innym, jak „malwersacją” ze strony eurogrupy, która jest oskarżona o wprowadzanie konfiskaty i arbitralnych praktyk do polityki –

Cover

Znamy już te słowa. Raz jeszcze nie było alternatywy. To rozwiązanie było najmniej bolesne spośród wszystkich możliwych. Ale beznadziejne dofinansowanie dla Cypru, zatwierdzone przez ministrów eurogrupy w sobotę, pokazuje, że słowa wypowiadane przez przedstawicieli Unii Europejskiej wyraźnie tracą na wartości. Podczas gdy kiedyś w UE obywatele mieli pewne prawa, to teraz zwykłym ludziom opodatkowuje się depozyty bez ostrzeżenia, jak to się stało na Cyprze. […] Arbitralność i całkowita pogarda ze strony Unii Europejskiej dla zasad i wartości stało się normą. Gdy się weźmie pod uwagę to, co się stało w weekend, można go nazwać czarnym weekendem w historii Europy. […] Demokracja stała się względna. A szantaż zastąpił solidarność. Słowa się zmieniły. Na tym polega prawdziwy kryzys Europy.

„Opodatkowanie oszczędności jest dobrą rzeczą, ale uwłaszczanie pieniędzy Cypryjczyków może okazać się straszne w skutkach”, pisze Trouw. Z jednej strony rozumie oburzenie, ale z drugiej strony gazeta dowodzi, że cypryjski urząd skarbowy był bardzo „przyjaznym” rajem dla depozytów i wyspa najwyraźniej jest „popularnym miejscem przeznaczenia brudnych pieniędzy.” Za pomysłem odciążenia Cypru

Cover

jest dużo argumentów. […] Jednak porozumienie, do którego doszło w weekend w Brukseli, sprowadza się do przywłaszczania. Klienci banków po prostu stracą część zdeponowanych pieniędzy. Nie dotyczy to tylko bogatych Rosjan, ale i zwykłych cypryjskich obywateli.

Dziennik mediolański Il Sole 24 Ore uważa, że uderzenie w cypryjski system finansowy, żeby zagwarantować dofinansowanie, jest „niebezpiecznym precedensem ograniczającym zaufanie”. „Co teraz będzie ze swobodnym przepływem kapitału w UE?”, zastanawia się gazeta.

Cover

To prawda, że to głównie rosyjski kapitał – przyciągnięty przez korzystny system podatkowy […] i mało restrykcyjne prawo dotyczące prania brudnych pieniędzy – zostanie opodatkowany. Nie jest to jednak wystarczające, żeby rozwiać obawy w sprawie ryzykownego ruchu, który pozostawi ślad na oszczędzających, mających serce królika, biegających szybko jak zając i pamiętliwych jak słoń.

„Ratunkowe opodatkowanie ”, tak sprawę streszcza Kommiersant w Moskwie. Nakładając podatek na lokaty bankowe, „UE postanowiła uratować cypryjski system bankowy kosztem rosyjskiej gospodarki, nie konsultując tego z Rosją”, zauważa dziennik, który szacuje na 20 mld dolarów [64 mld zł] łączną sumę zdeponowanych na Cyprze rosyjskich środków, spośród 90 mld (288 mld zł], które są ulokowane na wyspie. Ale, podczas gdy prezydent Władimir Putin nazwał plan ratunkowy „niesprawiedliwym, nieprofesjonalnym i niebezpiecznym”, Kommiersant uznaje, iż

Cover

rosyjski rząd tak dużo mówi, od 2011 r., o tym, że trzeba położyć kres „offshoringom” [oznacza to, że Moskwa chciała sprowadzić z powrotem do Rosji kapitał ulokowany w rajach podatkowych, takich jak Cypr], że nie ma moralnego prawa do krytykowania najbardziej skutecznego poparcia dla cypryjskiego rządu w tej materii. […] Ukrytym sensem tego „podatku” jest zachowanie status quo, ponieważ rosyjskie ministerstwo finansów postawiło warunek dla odnowienia pożyczki Cyprowi, który polegał na ujawnieniu listy Rosjan korzystających z cypryjskiego systemu finansowego.

„Nikt nie jest w stanie oszacować skutków tej decyzji”, uważa Le Monde, m.in. „możliwego efektu pandemicznego dofinansowania Cypru”:

Cover

Europejczycy i MFW ryzykują zwiększeniem nieufności wobec wspólnej waluty. W poniedziałek rano indeksy były na minusie, a euro traciło. Należy się upewnić, że obywatele Hiszpanii, Portugalii, Irlandii i Włoch nie wycofają wszystkich swoich oszczędności z banków, które najwyraźniej nie są bezpiecznym miejscem.

W Niemczech Süddeutsche Zeitung nazywa ten „skok na oszczędności” złamaniem „ostatniego tabu” w kryzysie euro:

Cover

Owszem sytuacja była trudna. Od dziewięciu miesięcy trwały negocjacje w sprawie pakietu ratunkowego dla Cypru i nikt nie chciał ustąpić. […] Niemcy stanowią największą gospodarkę strefy euro, co oznacza, że ponoszą największą odpowiedzialność finansową i, w razie niepewności, będą musiały najwięcej zapłacić. Nie oznacza to jednak, że Berlin ma więcej do powiedzenia w sprawie decyzji dotyczących euro. Niemcy są tylko jednym z siedemnastu krajów należących do strefy walutowej. Kwoty, które Francja, Włochy i Hiszpania będą musiały zapłacić są zaledwie trochę niższe od tej, którą zapłacą Niemcy. Ale żadne z tych państw nie zaproponowało, aby wykorzystać mały Cypr do przetestowania, co się dzieje, jak złamie się kolejne tabu i każe się depozytariuszom płacić”.

Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat