Wybory w Grecji — Widziane z Europy

„Atenom nie zależy na utracie poparcia UE”

Po zwycięstwie radykalnie lewicowej Syrizy w greckich wyborach parlamentarnych europejska prasa zastanawia się, co też pierwszy antyoszczędnościowy rząd przyniesie Unii.

Opublikowano w dniu 26 stycznia 2015 o 20:23

Syriza, której przewodniczy 40-letni Aleksis Tsipras zdobyła 36.3 proc. głosów, zapewniając sobie 149 miejsc w trzystuosobowym parlamencie. Partia ogłosiła, że stworzy gabinet koalicyjny z udziałem prawicowo-populistycznego ugrupowania Niezależni Grecy.

„Grecja skręca w lewo”, pisze lewicowy niemiecki dziennik Die Tageszeitung, zamieszczając na pierwszej stronie mapę Morza Śródziemnego, na której Grecja znajduje się na zachód od Włoch. „Grecja zagłosowała demokratycznie, a wynik ten należy uszanować”, podkreśla Klaus Hillenbrand, dodając, że wynik wyborów niesie ze sobą „możliwości, ale i zagrożenia” —

Cover

[Zwycięstwo] jest szansą Grecji na pozbycie się korupcji i nepotyzmu [...] Syriza nie może uniknąć negocjacji z europejskimi wierzycielami; Grecja zbankrutowałaby wówczas po kilku miesiącach. [...] Ale Europa powinna podejść do tych rozmów z należytą powagą.

Newsletter w języku polskim

Nawiązując do „historycznego skrętu Grecji w lewo”, konserwatywny niemiecki dziennik Die Welt zauważa, że „Grecja pilnie potrzebuje sprawnego rządu”. Będą o tym rozmawiać unijni ministrowie finansów na dzisiejszym spotkaniu w Brukseli —

Cover

Eksperci sądzą, że Syriza nie pozostanie na kursie kolizyjnym z pożyczkodawcami. [...] Analitycy Commerzbanku uważają, że Atenom nie zależy na utracie poparcia UE, co oznacza, że wyjście Aten ze strefy euro jest mało prawdopodobne.

El Periódico podkreśla natomiast, że „Grecja ma dość”, a „Grecy powiedzieli głośno i wyraźnie „nie” oszczędnościom”. W Brukseli „przygotowywano się na zwycięstwo Syrizy, odmawiając powrotu do negocjacyjnego stołu, czego domagała się partia Tsiprasa”, pisze barcelońska gazeta, według której —

Cover

Nikt nie chce, by Ateny porzuciły euro. Poziom zadłużenia jest wprawdzie wysoki, ale są sposoby na przedłużenie terminów spłat oraz wynegocjowanie ich redukcji, pod warunkiem, że nie będzie to oznaczać ich umorzenia. UE wie, kiedy trzeba wykazać się pragmatyzmem, a Tsipras pokazał, że także potrafi złagodzić swoją retorykę. [...] Czas pokaże, czy jest to zmiana, której potrzebowała zarówno Grecja, jak i Europa. Póki co oburzenie zastąpiła nadzieja.

„Grecja i Europa na kursie kolizyjnym po zwycięstwie lewicy”, obwieszcza na pierwszej stronie The Independent , dodając, że konflikt wydaje się nieuchronny ze względu na nadzwyczajną sytuację, jaką jest dojście do władzy partii przeciwnej polityce zaciskania pasa. Mimo to Syriza i UE mogą znaleźć płaszczyznę porozumienia —

Cover

Teoretycznie radykalnej partii takiej jak Syriza dużo łatwiej jest wprowadzić strukturalne reformy niż ugrupowaniu Nowa Demokracja byłego premiera Antonisa Samarasa. Ta ostatnia reprezentuje bowiem polityczny i gospodarczy establishment. Jednym z problemów trojki jest fakt, że zmiany zostały narzucone z zagranicy, przede wszystkim przez Niemcy, co odbiera legitymizację koniecznym skądinąd reformom. Kompromis między Grecją a UE jest pewnie możliwy, pozostaje problem unijnych przywódców, którzy posiadają wszystkie atuty i mogą chcieć narzucić swoją wolę, niezależnie od tego, na kogo głosowali Grecy.

Parafrazując Tsiprasa, bukaresztański dziennik Adevărul pisze, że zwycięstwo Syrizy jest zwycięstwem „wszystkich Europejczyków”. Gazeta pyta jednak, kiedy „da o sobie znać populizm tej partii” —

Cover

Tsipras, gwiazda socjalistów, anarchistów i populistów w Grecji, teraz może nieźle nastraszyć Europę, w której dziś nie brak jest jemu podobnych, zarówno po lewej jak i prawej stronie sceny politycznej. [..] Co oznacza dojście do władzy Tsiprasa? Przede wszystkim to, że Grecy nie czuli, by sprawy szły w dobrym kierunku. Kiedy się ockną, ich krajem będzie już rządził młody, populistyczny i antysystemowy polityk.

Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat