Litewski celnik z misji UE w Kosowie (EULEX) został zabity, a jeden z jego kolegów, Czech, ranny dziewiętnastego września, kiedy nieznani napastnicy otworzyli ogień do ich pojazdu na drodze w pobliżu Zvečanu w północnej części Kosowa zamieszkanej w większości przez Serbów, donosi portal Koha Ditore.
Jest to pierwszy przypadek od początku misji w 2008 r., gdy członek misji EULEX zostaje pozbawiony życia w trakcie wypełniania swoich obowiązków, stwierdza kosowski dziennik i dodaje, że jest to pierwsze takie zdarzenie od czasu, gdy celnicy EULEXu podróżują samochodami. Przed czerwcem ubiegłego roku, używali helikopterów.
Koha Ditore wyjaśnia, że
przedstawiciele UE, Stanów Zjednoczonych, Kosowa i Serbii potwierdzili, że ten atak nie powstrzyma realizacji umów i postępującego procesu normalizacji.
Strona prasowa dziennika donosi też, że rankiem dwudziestego września wybuchła bomba niewielkiej mocy w zamieszkanej przez Serbów części Mitrovicy, głównego serbskiego miasta Kosowa. Na szczęście obyło się bez ofiar.