Wybierz język
Kiedy Presseurop zaprzestał działalności, nie mówiliśmy „żegnajcie”, lecz „do widzenia”. Nie mogliśmy tak po prostu porzucić platformy służącej wymianie europejskich informacji oraz dyskusji, która odegrała kluczową rolę w [powstaniu] (4420711) europejskiej przestrzeni publicznej. Nie do pomyślenia było również rozstanie ze społecznością powstałą podczas kilkuletniej działalności Presseurop.
Szerokie poparcie, z jakim spotkaliśmy się po ogłoszeniu decyzji o zamknięciu Presserup, jedynie utwierdziło nas w tym przekonaniu.
Nasza nowa nazwa – VoxEurop – lepiej współgra z celem, jakim jest stworzenie prawdziwie europejskiego serwisu, odzwierciedlającego wszystkie głosy Europy – nie tylko europejskiej prasy, ale także sieci społecznościowych czy pojedynczych obywateli. VoxEurop będzie działać na tej samej zasadzie co Presseurop, zamieszczając treści w dziesięciu językach. W ten sposób chcemy jeszcze bardziej przyczynić się do powstania europejskiej opinii publicznej, bez której niemożliwa jest prawdziwie demokratyczna debata na kontynencie.
VoxEurop tworzą byli dziennikarze, tłumacze i administratorzy Presseurop. Zarządza nim organizacja non-profit założona gdy stało się jasne, że konsorcjum kilku europejskich tygodników nie zamierza kontynuować projektu w związku ze wstrzymaniem finansowania przez Komisję Europejską 22 grudnia 2013 r.
Jednak dzięki poświęceniu i wysiłkom grupy ochotników, udało się uzgodnić z byłym kierownictwem Presseurop, że opublikowane dotychczas artykuły pozostaną dostępne w sieci. Jednak bez Waszej pomocy nie będziemy w stanie wykonać następnego kroku, jakim jest utrzymanie stałego zespołu gotowego zapewnić regularność publikacji, do jakiej przyzwyczailiśmy naszych czytelników.
Prowadzenie wielojęzycznego portalu dyskusyjnego i newsowego dla pół miliarda czytelników wymaga przezwyciężenia wielu barier redakcyjnych, technicznych, a przede wszystkim finansowych. Nie brak nam ambicji, entuzjazmu i ochoty, jednak znalezienie funduszy, bez których nie da się prowadzić projektu w dłuższej perspektywie, jest o wiele trudniejszym zadaniem. VoxEurop będzie przede wszystkim zależeć od wsparcia tych, którym bliskie jest przetrwanie prawdziwie europejskiego medium. Liczymy na Was!
