Wybierz język
Jak informuje Financial Times Deutschland w artykule „FDP próbuje sił z panią Merkel”, zarządzanie przypadkiem greckim staje się prawdziwą męką dla niemieckiej koalicji rządowej chrześcijańskich demokratów i liberałów. Artykuł ten ukazał się nazajutrz po którejś z rzędu potyczce między kanclerz Republiki Federalnej i jej koalicjantami. Szefowa rządu ogarnięta wątpliwościami co do wypłacalności Aten, a takim wątpliwościom też dał wyraz, na forum Die Welt, Philipp Rösler, liberalny minister gospodarki, prosiła członków gabinetu, aby przestali publicznie spekulować na temat ewentualnego greckiego bankructwa, wyjaśnia gazeta.
Na próżno. Szef FDP Christian Linder bez chwili wahania publicznie stwierdził, że „Niemcy, rynki finansowe i Grecy potrzebują jasności”, donosi gazeta, takiej jasności, której nie uzyskają poprzez „narzucanie prawa omerty, czyli zmowy milczenia”. FTD zauważa, że harmider wewnątrz niemieckiego rządu miał zauważalne konsekwencje dla innych krajów należących do strefy euro. W szczególności przyniósł podwyżkę oprocentowań włoskich obligacji, które sięgnęły takiego poziomu, że nawet amerykański prezydent, Barack Obama, się zaniepokoił.
