Nadia Comaneci w służbie dzieciom

Od igrzysk olimpijskich do pomocy dla sierot. 8 lipca gimnastyczka Nadia Comaneci, która na olimpiadzie w 1976 roku jako pierwszy zawodnik w historii swojej dyscypliny dostała najwyższą notę 10, zainaugurowała w Bukareszcie działalność kliniki, której jest właścicielką i która nosi jej imię – informuje Cotidianul. Dawna mistrzyni „przeznaczyła na ten projekt część pieniędzy pochodzących ze swoich kontraktów reklamowych” – wyjaśnia bukareszteńska gazeta. Pomysł wyszedł od księdza. Podszepnął on Comaneci, aby założyła klinikę dla sierot i dzieci ulicy, a przy jej budowie zatrudniła ludzi osadzonych w stołecznym więzieniu. Nadia Comaneci, legitymująca się podwójnym rumuńskim i amerykańskim obywatelstwem, ma dziś 48 lat.