Kryzys wzbudza wątpliwości krajów kandydujących

Opublikowano w dniu 2 maja 2013 o 11:47

„Unia Europejska zawsze miała problemy z określeniem swoich docelowych granic. Teraz z tego kłopotu wybawiają ją same kraje kandydackie – większość z nich wycofuje się z marzeń o integracji”, weźmy choćby Islandię, która nie chce kontynuować negocjacji akcesyjnych, entuzjazm dla integracji słabnie także wśród biedniejszych kandydatów, takich jak na przykład Ukraina. Pomimo wszystkich zachęt ze strony Polski, nie jest w stanie zdecydować się, czy pragnie zbliżenia do UE, czy też nie.

Również opinia publiczna w Turcji zwraca się przeciwko członkostwu kraju w UE, podczas gdy Chorwacja będzie prawdopodobnie ostatnim przybyszem z Bałkanów w najbliższych latach, jako że inni kandydaci z tego regionu zdają się podzielać opinię, że akcesja do UE nie uzasadnia wyrzeczeń wynikłych z konieczności wdrożenia związanych z tym reform.

Według warszawskiego dziennika –

Taki jest efekt pięciu lat kryzysu, w trakcie których przywódcy Wspólnoty nie byli w stanie podjąć odważnych decyzji niezbędnych, aby przywrócić stabilność euro. Słabość Francji, Włoch i Hiszpanii doprowadziła przy tym do dominacji politycznej Niemiec w zjednoczonej Europie i odrodzenia historycznych resentymentów. Kryzys strefy euro wybuchł nie tylko z powodu oszustw greckich władz i nierozsądnych inwestycji hiszpańskich banków, ale także błędów, jakie przy konstruowaniu unii walutowej popełnili Niemcy i Francuzi. Jednak za porażkę euro płacą dziś tylko najsłabsze państwa Europy. To także daje do myślenia dzisiejszym krajom kandydackim.

Newsletter w języku polskim

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat