Wybierz język
„W 2010 r. 43 kobiety zmarły w Portugalii w wyniku przemocy domowej”, bije na alarmPúblico i zamieszcza na pierwszej stronie listę przede wszystkim tych spośród nich, które w ubiegłym roku zostały zabite przez współmałżonka lub przez byłego współmałżonka. Ich liczba znacznie wzrosła, jeszcze rok wcześniej lista ta obejmowała 29 osób. Gazeta nazywa to „wyniszczającym” zjawiskiem i porównuje sytuację w Portugalii z tym, co się dzieje w sąsiedniej Hiszpanii. Tam przemoc domowa została uznana za społeczną plagę (71 ofiar w 2010 r. przy bez mała pięciokrotnie większej liczbie ludności) i w 2004 r. napiętnowana w odrębnej ustawie. Público zauważa, że istnienie specjalnych ośrodków zakwaterowania i sekcji przy komisariatach policji nie wystarczy, by położyć kres przemocy. Podkreśla jednocześnie, że to „dziedzictwo” przeszłości przekazywane jest dziś kolejnym pokoleniom – większość ofiar ma poniżej 40 lat.
