Idee Wielka Brytania

Pożegnanie potrójnego A

Wielka Brytania ostatnia w Europie straciła magiczne potrójne A, gdy 22 lutego agencja Moody’s obniżyła swoją ocenę do Aa1. Stawia to premiera Davida Camerona w niezręcznej sytuacji, ale nie jest to wstrząs dla rynków, podkreśla The Times, i nie przestaje zachęcać rządu do kontynuowania polityki cięć budżetowych.

Opublikowano w dniu 25 lutego 2013 o 16:52

Konsekwencje obniżenia brytyjskiego ratingu kredytowego prawdopodobnie okażą się mniej poważne, niż przewidywano. Wszyscy spodziewali się, że w najbliższym czasie Wielka Brytania utraci rating AAA. Jedyną niespodzianką jest to, że agencja Moody’s zrobiła to teraz, jeszcze przed ogłoszeniem budżetu w marcu.
Inwestorzy zupełnie się nie przejęli utratą najwyższego ratingu przez Wzrost nie jest tak wysoki, jak oczekiwano, po części z powodu kryzysu w strefie euro, który uderzył w nasz eksport. A tymczasem deprecjacja funta przyczyniła się do podwyżki inflacji, co wpływa negatywnie na konsumpcję.

Zbyt powolne działania koalicji

Skromny wzrost spowalniają jeszcze wciąż puchnące wydatki socjalne, a Osborne dobrze postąpił, zwiększając, bardziej niż było to początkowo przewidziane, zadłużenie, zamiast robić kolejne cięcia, żeby je skompensować.

Ale kryjąca się za tymi danymi rzeczywistość pokazuje, że koalicji nie udało się wystarczająco skutecznie i szybko przeprowadzić restrukturyzację państwa i zreformować usługi publiczne. Pokazuje to w pewnej mierze pozycję w koalicji Liberalnych Demokratów, oni nie zdają sobie sprawy z tego, że wyższe opodatkowanie najbogatszych nie pomoże w zmierzeniu się wyzwaniami, przed którymi stoi brytyjska gospodarka.

Wprawdzie w niejednym ministerstwie urzędnicy muszą poradzić sobie z ostrymi cięciami, ale nie są one tak ekstremalne, jak uznawane za nieodpowiedzialne zmniejszenie inwestycji państwowych, które Osborne odziedziczył po Partii Pracy. Wydatki na infrastrukturę, które mogłyby być siłą napędową wzrostu gospodarczego, zostały podkopane, ponieważ rząd nie poradził sobie z przeszkodami związanymi z aparatem urzędniczym i systemem planowania.

Newsletter w języku polskim

Odkładane decyzje

Nie odnotowano też oszałamiających sukcesów w ograniczaniu liczby regulacji, którymi jest skrępowany biznes. Odłożono zbyt dużo decyzji na później. Przykładem jest tutaj potrzeba określenia, gdzie miałoby powstać nowe lotnisko, które mogłoby być węzłem komunikacyjnym dla południowo-wschodniej części kraju.

Obniżony rating daje przynajmniej Osborne’owi kolejny argument przeciwko apelom Partii Pracy, domagającej się poluzowania programu cięć w projekcie budżetu, który ma zostać podany do wiadomości publicznej w przyszłym miesiącu. Nadal powinien opierać się na polityce pieniężnej, jeżeli chodzi o stymulowanie popytu. Zachęca zresztą Komitet Polityki Pieniężnej Bank of England do szukania bardziej pomysłowych sposobów na wdrażanie strategii poluzowania polityki pieniężnej.

Nie oznacza to jednak, że minister finansów nie powinien niczego robić. Wręcz przeciwnie – powinien dwoić się i troić, żeby zobowiązania rządu dotyczące zmniejszenia balastu ciążącego na biznesie i radykalna reforma sektora publicznego stały się rzeczywistością. Jest to jedyna droga, aby Wielka Brytania odzyskała najwyższą ocenę ratingową.

Kontrapunkt

Złapany we własne sidła

Jak przypomina Guardian, George Osborne, brytyjski minister skarbu, obiecał, że w koalicji nie będzie „paraliżującego strachu, że nasze notowania ratingowe mogą zostać obniżone”. W artykule redakcyjnym, lewicowy dziennik zauważa, że –

Osborne uznał sprawę oceny wiarygodności finansowej na poziomie AAA za test swojej polityki gospodarczej. I oto okazuje się, że tego testu nie zdał. Ale większym niepowodzeniem jest sama strategia, którą Osborne kierował. W zeszłym tygodniu poprzez obniżenie notowań Agencja Moody’s usunęła wszelkie niejasności, stwierdzając wprost, że Wielka Brytania nie jest w dostatecznie silnej pozycji, aby pójść swoją własną drogą w gospodarce światowej, tak jak minister oczekiwał. Nie jest on jedynym politykiem, który był tutaj w błędzie, a torysi nie są jedyną partią, która musi zmierzyć się tym, co to może oznaczać dla Wielkiej Brytanii.

Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat