Slobodan Milošević i Ivica Dačić
Dawny rzecznik Slobodana Miloševicia, a obecny minister spraw wewnętrznych Ivica Dačić, który tylko pośrednio wyraził skruchę w związku z wojnami lat dziewięćdziesiątych zeszłego wieku, rozdaje teraz karty w serbskiej polityce. Poparcie jego partii – Socjalistycznej Partii Serbii (SDS) – która uzyskała 14,5% głosów w wyborach parlamentarnych 6 maja, jest niezbędne koalicjantem do stworzenia rządu pod przewodnictwem Partii Demokratycznej prezydenta Borisa Tadicia, to ugrupowanie zdobyło 22,09%. Pierwsze miejsce z 24% głosów zajęła Serbska Partia Postępu (SNS, nacjonalistyczna).
Tadić potrzebuje też wsparcia Dačicia w drugiej turze wyborów prezydenckich 20 maja, w której zmierzy się z Tomislavem Nikoliciem z SNS. W pierwszej turze Tadić uzyskał 25,34% głosów wobec 24,99% oddanych dla Nikolicia.