Według exit polls partia GERB byłego premiera Bojko Borisowa wygrała przyspieszone wybory z 5 października, ale nie zdobyła bezwzględnej większości. Wynik głosowania to „mocno rozdrobniony parlament tworzony przez 7-8 partii”, pisze Sega, przewidując „poważne trudności ze sformowaniem nowego rządu”.
Jak się oczekuje, GERB zdobędzie 85-100 mandatów w 240-osobowej izbie. Największym przegranym jest socjalistyczna BSP, która zanotowała „znaczący upadek” i „największą porażkę od początku demokratycznych przemian”. Będzie miała mniej niż 50 mandatów.
DPS,ugrupowanie bułgarskich Turków, uzyska zapewne 20-35 miejsc w nowym parlamencie, a cztery mniejsze partie mogą przekroczyć 4 proc. próg. Według bułgarskiego dziennika -
poszukujące alternatywy społeczeństwo ukarało duże partie, oddając głosy na mniejsze ugrupowania.