Private Sector Involvement (PSI) to angielski termin oznaczający udział prywatnych wierzycieli w redukcji greckiego zadłużenia. Ci ostatni mają do dzisiejszego wieczoru czas na wyrzeczenie się części posiadanego greckiego długu. Ateny chciałyby, żeby zgodzili się na umorzenie 75% czy nawet 90% wierzytelności.
Krytyczna doba dla PSI – I Kathimerini
Banki, ubezpieczyciele i fundusze inwestycyjne posiadające greckie obligacje podważają legalność operacji, w której stawia się na ich dobrą wolę w ratowaniu Grecji przed bankructwem.
Przymusowy wolontariat – Handelsblatt
Drugi etap postępowania o naruszenie przepisów UE wszczętego 17 lutego: Komisja Europejska dała Węgrom dwa miesiące na znowelizowanie ustaw w sprawie emerytur sędziowskich i niezależności rzecznika praw obywatelskich. Bruksela odmawia również rozmów na temat pożyczki, o którą wystąpił Budapeszt, dopóki nie zostanie rozstrzygnięty spór w sprawie niezależności węgierskiego banku centralnego.
Unijny walec ruszył – Népszabadság
Warszawa gotowa jest zawetować plan redukcji emisji CO2, który ma być przedstawiony 9 marca na spotkaniu europejskich ministrów środowiska. Komisja Europejska zakłada zredukowanie do 2050r. emisji o 80% w stosunku do poziomu z roku 1990. To cel niemożliwy do przyjęcia przez Polskę, kraj, w którym 90% produkcji energii pochodzi ze spalania węgla.
Ostra bitwa o spaliny – Gazeta Wyborcza
Anders Behring Breivik został formalnie oskarżony o zabójstwo z premedytacją i czyn terrorystyczny w związku z masakrą w Utøya i ubiegłorocznym zamachem w Oslo, w wyniku których zginęło 77 osób. Według departamentu zdrowia osoby, które przeżyły, nie otrzymały dostatecznej pomocy psychologicznej i prawnej.
Ocalonych pozostawiono samym sobie po 22 lipca – Aftenposten
Po zabójstwie kobiety i sześciu innych osób przez męża, który nie zgadzał się na rozwód, dziennik powraca do sprawy kary śmierci w Rumunii. Opiera się na sondażu z 2010r., w którym 91% ankietowanych opowiedziało się za jej wprowadzeniem.
Kara śmierci: chcemy jej, ale nie możemy jej mieć – Adevarul
Nauczyciele rozpoczęli 7 marca trzydniowy strajk, domagając się dwudziestoprocentowej podwyżki płac: podniesienia ich do 730 euro w przypadku nauczycieli początkujących i do 1 067 euro dla tych z dłuższym stażem. Szereg innych branż, w tym transport publiczny i elektrownie państwowe zamierzają dołączyć do ruchu protestu 8 i 9 marca.
Dzień bez szkoły – Postimees