W grudniu ubiegłego roku wszedł w życie traktat lizboński. Trzeba było niemal dziesięciu lat, by modyfikacja europejskich umów stała się faktem. Większość uczestników tych mozolnych negocjacji była już nimi tak zmęczona, że nie zamierzała podejmować w przewidywalnej przyszłości kolejnej reformy.
[...] **Treść tego artykułu została usunięta na prośbę właściciela praw autorskich.**