„Wysłannicy Kremla namawiają Berlin do układu w sprawie Ukrainy, ale są odsyłani z kwitkiem”, pisze Gazeta Wyborcza. Pragnący zachować anonimowość członek koalicji rządzącej w Niemczech powiedział dziennikowi:
Rosjanie powtarzają nam, że z krajów UE liczą się tylko z nami. Nieustannie proponują, żeby Rosja i Niemcy porozumiały się w sprawie Ukrainy
Jednak niemieccy partnerzy twardo mówią, że nie będzie dwustronnych rozmów na temat przyszłości Ukrainy, a Niemcy nie zrobią nic bez wcześniejszej konsultacji z unijnymi partnerami. Gazeta podkreśla, że czołowi niemieccy politycy są głęboko rozczarowani Rosją, a kanclerz Angela Merkel i szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier przestali ją postrzegać jako „wiarygodny kraj”. Nawet przyjazny Moskwie Gernot Erler, pełnomocnik niemieckiego rządu ds. relacji z Rosją przyznaje:Nie sądziłem, że Rosjanie będą gotowi zniszczyć to, co udało się nam osiągnąć. Traktowaliśmy Rosję jak partnera. Na próżno.
Newsletter w języku polskim