„Biorąc pod uwagę wstępne wyniki, wybory do Parlamentu Europejskiego, które odbyły się w dniach 22-25 maja, można by określić jako populistyczną falę”, pisze Courrier International, dla którego „te zazwyczaj skrajnie prawicowe partie, zdecydowanie antyunijne, mają pewien rys nowoczesności, jakiego brakuje ugrupowaniom głównego nurtu[...] Unia Europejska patrzy z niepokojem na wzrost popularności partii, mających za główny cel jej demontaż. Czyżby należało przerysować polityczną mapę Europy?”.
Tags