Wybierz język
Większość europejskich gazet poświęca artykuły na pierwszej stronie wczorajszemu oświadczeniu Mario Draghiego, który ogłosił, że Europejski Bank Centralny przyjdzie z pomocą zadłużonym krajom. EBC uruchomi nowy program Bezpośrednich Transakcji Monetarnych umożliwiający „nielimitowany” skup na rynkach wtórnych obligacji państwowych o terminie zapadalności do 3 lat, pod warunkiem, że zagrożone kraje zwrócą się z prośbą o pomoc do europejskiego funduszu stabilności finansowej (EFSF/ESM).
Jens Weidmann, prezes Bundesbanku, był jedynym członkiem Rady Gubernatorów Europejskiego Banku Centralnego głosującym przeciwko decyzji EBC.
EBC zarządza nielimitowany skup długów – pod pewnymi warunkami – Frankfurter Allgemeine Zeitung
Newsletter w języku polskim
Dubliński dziennik zauważa, że jest to kolejny krok na drodze do „ułatwienia Irlandii powrotu na rynki prywatnych inwestycji”.
Radykalny ruch EBC może ułatwić Irlandii powrót na rynki – The Irish Times
Program nielimitowanego skupu obligacji przedstawiony przez Mario Draghiego ułatwi Portugalii powrót na rynki i zmniejsza ryzyko kolejnej pomocy finansowej.
Decyzja EBC zmniejsza zagrożenie drugim planem ratunkowym dla Portugalii – Público
EBC próbuje rozwiązać kryzys zadłużeniowy przy użyciu starych instrumentów, na bardziej rygorystycznych warunkach.
Pomysły EBC zakładają tylko tymczasową pomoc – Aamulehti
EBC zatwierdził nielimitowany skup obligacji, tylko Niemcy głosowały przeciw. Spread włoskiego długu spadł o 370 punktów procentowych, co oznacza, że różnica w oprocentowaniu włoskich i niemieckich dziesięcioletnich obligacji skarbowych wynosi 3,7%.
Draghi wygrywa, rynki szybują w górę – La Stampa
„EBC otwiera drogę do wstrzemięźliwej pomocy”, zauważa dziennik. „Merkel błogosławi reformy, a Rajoy nie zakłada ‘na razie’ zmian w emeryturach’”.
Uratowanie Hiszpanii zależy już wyłącznie od Rajoya – El Economista
„Piastujący od niespełna roku swą funkcję Włoch Mario Draghi zmusił kierownictwo EBC do pragmatyzmu”.
Europa likwiduje długi (pod pewnymi warunkami) – Libération
