Kryzys grecki

Utrzymać przy życiu za wszelka cenę

Opublikowano w dniu 11 maja 2011 o 11:00

Cover

„Nie do uratowania”, konstatuje w tytule Handelsblatt, a tytuł ów dotyczy Grecji, która właśnie sposobi się do tego, by po raz kolejny poprosić o międzynarodową pomoc finansową. Nie ma dla niej ratunku, gdyż, jak twierdzi dziennik, wszystkie podejmowane dotąd inicjatywy spełzły na niczym, z czego nie zostały wyciągnięte żadne wnioski. W maju 2010 r. udzielono Atenom pożyczki w wysokości 110 mld i miało to pomóc w stabilizowaniu gospodarki, „ale do stabilizacji nie doszło”. W marcu 2011 r. czas spłaty długów zostaje przedłużony z 3 do 7,5 roku po to, aby uspokoić rynki, „ale rynki się nie uspakajają”. 10 maja kanclerz Angela Merkel ogłasza po raz kolejny w „odruchu rozpaczy”, że trzeba powziąć środki, „ które wzmocnią Grecję”. Ale robi wrażenie kompletnie głuchej na „najważniejsze doświadczenia ostatniego roku” – udzielanie kredytów w miliardach euro nie daje pożądanego rezultatu. Droga, jaką wybrała, prowadzi donikąd. A mimo to dyżurni ratownicy, MFW i Centralny Bank Europejski „są znów w podróży do Aten”, aby rozmawiać o powiększeniu kredytu o około 60 mld euro i przedłużeniu okresu spłaty długu z 7,5 roku do 10 lat, donosi dziennik gospodarczy. „Po raz kolejny planujemy ustabilizować grecką gospodarkę, łącząc brutalny plan oszczędnościowy i miliardowe kredyty. Ale ten rodzaj pomocy może tylko jeszcze bardziej umocnić kryzys”, kończy dziennik.

Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat