Eurodeputowani stawiają swoje warunki

Opublikowano w dniu 11 marca 2013 o 15:24

Być może uda się uniknąć brzydkiej rozgrywki między wypracowany w lutym, z którego by wynikało ograniczenie budżetu z 977 do 960 mld euro, ale w obliczu przeciągającego się spowolnienia gospodarczego i polityki zaciskania pasa, „wszyscy są bardziej skłonni do ustępstw”.
Według projektu rezolucji, z którym zapoznał się europejski portal informacyjny, członkowie PE zaproponują 13 marca poparcie projektu budżetu w zamian za konkretne ustępstwa.

Parlament chce klauzuli dotyczącej możliwych poprawek, dzięki której można będzie dokonać pełnej ewaluacji budżetu po przyszłorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Chce też porozumienia w sprawie przyszłości „zasobów własnych” UE; składają się na nie dochody z podatku VAT, a do nich dołączyć mają i te z podatku od transakcji finansowych. Elastyczny mechanizm zaś umożliwiłby przesunięcie funduszy z roku na rok i między poszczególnymi pozycjami w budżecie.
Parlament chce też, aby Komisja Europejska załatwiła budżet zabezpieczający, który ma pozwolić zaszyć trzymiliardową dziurę w budżecie za rok 2012. Negocjacje z państwami członkowskimi rozpoczną się w kwietniu.

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat