Łaska okazana 30 lipca przez króla Maroka Mohammeda VI Danielowi Galvánowi, obywatelowi Hiszpanii skazanemu na 30 lat więzienia za pedofilię, spowodowała falę protestów nie tylko w Maroku, ale i w Hiszpanii.
Protesty nasiliły się do tego stopnia, że Mohammed VI w bezprecedensowy sposób cofnął ułaskawienie. Galván, który schronił się Hiszpanii, został ostatecznie zatrzymany w Murcji (na południu kraju) 5 sierpnia. El País tłumaczy, że wypuszczono pedofila wraz 48 obywatelami Hiszpanii odbywającymi karę więzienia w Maroku, a ułaskawionymi po wizycie w tym kraju króla Juana Carlosa I.
Przy tej okazji hiszpański minister spraw zagranicznych przekazał marokańskim władzom dwie listy; na jednej byli ci, o których ułaskawienie prosił rząd jego kraju, a na drugiej ci – w tym Galván – których Hiszpania chciała przetransferować do swoich więzień. Ale Maroko, prawdopodobnie omyłkowo, ułaskawiło również osoby z tej drugiej listy.