Pomocy, i to szybko!

Sprawa wisiała w powietrzu od tygodni – Nikozja szykuje się do tego, by poprosić Unię Europejską o wsparcie finansowe w wysokości 3–4 mld euro; chodzi o pilne dokapitalizowanie banków narażonych na straty w związku z kryzysem w Grecji. Czasu jest coraz mniej, pisze anglojęzyczny dziennik Cyprus Mail.

Opublikowano w dniu 13 czerwca 2012 o 15:13

Dzisiaj, gdy nie zaprzeczamy już, że jest rozważana możliwość poproszenia o pomoc finansową UE, powinniśmy być może poświęcić nieco czasu na zastanowienie się nad tym, kiedy to zrobić, to bowiem może okazać się najistotniejsze. Skoro przyjęliśmy do wiadomości, że czeka nas kryzys finansowy, to im szybciej, tym lepiej, nawet jeżeli jest to wbrew rządowej filozofii zostawiania bardzo ważnych decyzji na ostatnią chwilę.

Najlepszym, co mogliśmy byli zrobić, było poproszenie o pomoc w tym samym czasie co Hiszpania, bylibyśmy bowiem traktowani w ten sam sposób. Musielibyśmy oczywiście przeprowadzić określone reformy – zapewne kazano by nam obciąć płace w sektorze publicznym – ale przynajmniej wszystko dokonałoby się pod kontrolą i w spokoju.

Zmarnowawszy tę szansę, rząd powinien był wystąpić o pomoc przed niedzielnymi wyborami parlamentarnymi w Grecji, które mogą wtrącić strefę euro w chaos, jako że zwycięstwo sprzeciwiającej się układowi z „trójką” lewicowej Syrizy otworzyłoby perspektywę wyjścia Grecji z eurolandu i spowodowało tąpnięcie na rynkach. Jest to możliwość, której nie da się wykluczyć, bowiem sondaże pokazują, że wspomniane ugrupowanie i jego główny rywal, będąca za bailoutem Nowa Demokracja, idą łeb w łeb.

Lepiej szybciej niż później

Na co więc czeka rząd? Jest tajemnicą poliszynela, że wpływy z zagwarantowanej przez państwo emisji akcji Laiki Bank nie mają szans sięgnąć sumy 1,8 miliardów euro, koniecznej dla rekapitalizacji banku. Wiemy również, że Europejski Bank Centralny nie dopuszcza możliwości, by rekapitalizację sfinansowano obligacjami rządowymi (co jest oczywiste, kiedy obligacje te mają śmieciowy rating), co oznacza, że wystąpienie o program pomocowy przed końcem tego miesiąca jest pewne.

Newsletter w języku polskim

Czy rząd naprawdę wierzy – jak sugerował to jego rzecznik – że uda mu się przed tym terminem uzyskać kredyt od innego państwa i uniknąć konieczności wystąpienia o unijną pomoc? Z pewnością powinien był już dawno porzucić tę nadzieję i zacząć przygotowywać się do uruchomienia mechanizmu pomocowego, przeprowadzając niezbędne reformy. Oszczędziłoby mu to również kompromitacji, kiedy będzie musiał negocjować warunki pomocy w czasie rozpoczynającego się 1 lipca przypadającego nań okresu przewodniczenia Unii.

Doniesienia z Brukseli sugerują, że rząd zdążył już poinformować Komisję Europejską o swym zamiarze wystąpienia o pomoc, nie jest jednak jasne, kiedy miałby to uczynić. Mamy nadzieję, że przynajmniej raz nie będzie zwlekał i że będzie to raczej prędzej niż później.

Plan ratunkowy

Zmiana kierunku

Jak zauważa holenderski dziennik NRC Handelsblad, ratowanie Cypru, którego sektor bankowy dysponuje kapitałem 7,5 razy przekraczającym wartość gospodarki krajowej, nie może podążać „klasycznymi” metodami stosowanymi do tej pory przez Grecję, Irlandię lub Portugalię, „dwa precedensy powodują, że działanie przebiegnie inaczej, niż tego wiele krajów by sobie życzyło”.

Pierwszy dotyczy Hiszpanii, której udało się uzyskać europejską pomoc bez potrzeby interwencji „Facetów w czerni”, czyli „trójki” (UE-EBC-MFW), tak jak to miało miejsce w Grecji, Irlandii i Portugalii. Drugi zaś Irlandii, która tak jak Cypr ma bardzo atrakcyjne stopy podatkowe (odpowiednio 12,5% i 10%), i która wynegocjowała z tą samą „trójką” warunki wsparcia.

Te precedensy, gdzie dłużnicy twardo obstawali przy swoich warunkach spłaty pożyczek, mogą skłonić Grecję de renegocjacji planu ratunkowego, w przypadku gdy lewica wygra wybory, które odbędą się 17 czerwca. Jeśli Cypr udowodni, że takie podejście się opłaca, aby otrzymać 4 miliardy euro szacowanego dofinansowania, to z kolei może sprowokować niezadowolenie Irlandczyków, zauważa NRC.

Dlaczego Irlandczycy są pod całkowitą kuratelą, podczas gdy na przykład Hiszpania dobrze wychodzi na pakiecie pomocowym w dużym stopniu pozostawiającym Madryt w spokoju.

Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat