Przegrany wygrywa?

Opublikowano w dniu 3 września 2009 o 14:12

Cover

„Nic mi się nie udało, ale znów na mnie zagłosujecie”, z ironią kwituje Ta Nea zapowiedź przyśpieszonych wyborów parlamentarnych, która 2 września padła z ust greckiego premiera. Tę decyzję Kostas Karamanlis – osłabiony z powodu wielu skandali i nieudolnego kierowania walką z pożarami lasów – tłumaczy koniecznością podjęcia środków zaradczych w obliczu kryzysu nękającego kraj. Wybory, za ich faworyta uchodzi socjalistyczna opozycja, mogłyby się odbyć 4 października, precyzuje lewicowy dziennik. Apel Karamanlisa, sprawującego władzę od 2004 r., aby znów powierzono mu misję kierowania rządem, nazywa „parodystycznym przemówieniem”.

Tags

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie

Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!

Na ten sam temat