Ok. 100 000 protestujących, którzy zgromadzili się w centrum Kijowa w niedzielę 24 listopada, zaapelowało do Wiktora Janukowycza, aby zmienił zdanie i podpisał umowę o stowarzyszeniu z UE.
W zeszłym tygodniu ukraiński rząd wstrzymał przygotowania do podpisania dokumentu na szczycie Partnerstwa Wschodniego, który ma się rozpocząć w Wilnie w najbliższy czwartek, podaje Rzeczpospolita.
Na transparentach niesionych przez uczestników manifestacji widniały hasła: „Nie jesteśmy Związkiem Radzieckim, ale Unią Europejską", a pytani przez Rzeczpospolitą demonstranci zapewniali, że „chcą, aby ich dzieci miały jeszcze jakąś przyszłość, a nie były skazane na rosyjską niewolę”. Według dziennika niedzielny protest był „ogromnym sukcesem przeciwników Janukowycza”.
Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie
Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!