Angela Merkel została poproszona, aby, kiedy przyjedzie do Serbii, „mówiła tak otwarcie, jak to tylko możliwe” na temat warunków akcesji do Unii Europejskiej. W przeddzień jej pierwszej wizyty w Belgradzie i spotkań z członkami tamtejszego rządu takiej porady udzielił pani kanclerz Tagesspiegel. Ale wcześniej powinna ona była odwiedzić Zagrzeb, jako że Chorwacja ma zostać przyjęta do Wspólnoty w 2013 r. „Rozmowy pani Merkiel w Belgradzie będą znacznie bardziej napięte”, zauważa ten sam dziennik, gdyż Serbia nie uznała jeszcze Kosowa, więc „zbliżenie między tym krajem a UE będzie wymagało czasu”. I to właśnie szefowa niemieckiego rządu „powinna jasno powiedzieć” serbskim władzom, uważa gazeta, w której opinii zadaniem Europy byłoby przyjęcie ofiar separatystycznych wojen w dawnej Jugosławii i „doprowadzenie sierot do domu”. Chodzi więc, by rzec bardziej prozaicznie, o potrzebę przyjęcia do Unii Europejskiej byłych bałkańskich krajów komunistycznych.
Wspieraj niezależne dziennikarstwo europejskie
Europejska demokracja potrzebuje niezależnych mediów. Voxeurop potrzebuje ciebie. Dołącz do naszej społeczności!