Czy to już jest stacja końcowa nocnych pociągów?

Published on 2 November 2014

Pociągi nocne, które od pokoleń zachęcały młodych Europejczyków do dalekich wojaży – czy pamiętacie słynny InterRail? – mogą już wkrótce odejść do lamusa. Magazyn Terra Eco zauważa, że w rzeczy samej, w ostatnich czasach, szereg przedsiębiorstw kolejowych zdecydowało się zakończyć tego typu usługi:

W grudniu ubiegłego roku, Elipsos postanowił wycofać swoją ofertę połączeń między Francją a Hiszpanią, a także między Szwajcarią, Hiszpanią i Włochami.

Na początku października, International Railway Journal poinformował, że Deutsche Bahn, niemieckie przedsiębiorstwo kolejowe będące jednym z największych operatorów pociągów nocnych, również skreślił z rozkładów jazdy połączenia nocne między Francją i Niemcami, oraz między Szwajcarią, Niemcami i Danią.

Jakie są tego przyczyny? Brak rentowności w konkurencji z tanim ofertami linii lotniczych; przestarzały sprzęt – modernizacja byłoby bardzo kosztowna; opłaty za zarządzanie; problemy operacyjne na liniach międzynarodowych ... Ale także europejskie przepisy kolejowe i liberalizacja sektora. International Railway Journal wyjaśnia, że

Receive the best of the independent European journalism straight to your inbox every Thursday

w czasie gdy Komisja Europejska inwestuje miliardy euro w rozwój transgranicznej infrastruktury kolejowej, połączenia międzynarodowe powoli zanikają z braku wspólnej wizji, która umożliwiłaby ich dalszy rozwój. Jest to sprzeczne z polityką UE w sprawie rozwoju rozmaitych środków transportu i zmniejszania emisji dwutlenku węgla, gdyż pasażerowie kolei są zmuszeni do wybierania połączeń lotniczych na krótkich unijnych trasach.

Aby zapobiec temu bezpowrotnemu odejściu europejskich pociągów nocnych, które mają przecież „ogromny potencjał turystyczny", należałoby – według magazynu – „wypracować wspólną wizję". Wymagałoby to także wysiłków ze strony przedsiębiorstw kolejowych zmierzających do znalezienia „bardziej pragmatycznych usług o dużej wartości dodanej, takich jak wysokiej klasy kuszetki, jak również rozmaite promocje i uproszczone systemy rezerwacji miejsc".

Póki co, jak zauważa Terra Eco, jedynie Thello zdaje się odnosić sukces w tej grze:

Według Alberta Alday, dyrektora naczelnego tej spółki, połączenie Paryż-Mediolan-Wenecja (do 2010 roku obsługiwane przez Artesia), „miało, zanim je przejęliśmy, 200 tys. pasażerów rocznie. Od 2012 roku ich liczba przekracza 300 tys. Oczekujemy, że w sumie w 2014 roku przewieziemy na tej trasie co najmniej 340 tys. pasażerów”.

Ekonomista Yves Crozet, w artykule opublikowanym na tym francuskim portalu, przypomina jednak, że ​​„połączenie nocne Paryż-Wenecja reaktywowane przez Thello jest bardzo szczególne, no bo romantyzm zobowiązuje". I przewiduje, że te przejazdy staną się towarem niszowym lub luksusowym: „smakiem przeszłości, jak transatlantyki między Europą a Ameryką".

Tłumaczenie - Władysław Bibrowski

Do you like our work?

Help multilingual European journalism to thrive, without ads or paywalls. Your one-off or regular support will keep our newsroom independent. Thank you!

Read more on this topic

Are you a news organisation, a business, an association or a foundation? Check out our bespoke editorial and translation services.

Support border-free European journalism

Donate to bolster our independence

Related articles